Tym razem na pytania uczestników spotkania w Janowcu odpowiadał Pan Marek Tomasz Chodorowski – autor książki “Bestia, cywilizacja nad przepaścią “.
Żegnamy się z III RP bez żalu i bez lęku. To właśnie ta forma polskiej państwowości gwarantuje Polakom – i to już w najbliższej przyszłości – wywłaszczenie, czyli masowe pozbawianie własności, ubóstwo, głód, choroby, znaczny wzrost umieralności i poniewierkę. Gwarantuje w związku z bezmyślną realizacją kolejnych projektów globalistów (czyli satanistów) oraz dyrektyw oszołomionych, neomarksistowskich urzędników Unii Europejskiej.
−∗−
Pożegnanie z III RP JANOWIEC 07.06.2025 Pytania i odpowiedzi cz.1 S01 E58
−∗−
Prelekcja główna:
Pożegnanie z III RP JANOWIEC 07.06.2025
Tym razem o przyszłości, o systemie i antysystemie, w tym o konieczności likwidacji partii politycznych (wszystkich) będzie mówił Marek Tomasz Chodorowski – autor książki “Bestia, cywilizacja nad przepaścią”[…]
Poprzednie odcinki serii: Pożegnanie z III RP
−∗−
Ujmę to krótko i delikatnie: skrajny optymizm.
Jeżeli ktoś myśli o inwestowaniu [giełdowym] posiadając 10tys dolarów, to lepiej kupić coś pożytecznego do domu. Inwestycje zaczyna się od pełnego zabezpieczenia rodziny, siebie, domu, źródła utrzymania itd. Następnie przeznaczenia sumy ok. 0,5mln dolarów i to przy założeniu, że ewentualna strata takiej kwoty w żaden sposób nie wpłynie na nasze życie, materialnie i mentalnie.
Jeżeli ktoś uważa, że kryptowaluty nie służą do montowania tzw. ‘baniek spekulacyjnych’, to proszę się tym zachwycać, tak jak wielu zapaleńców w sieci, których nie przegadasz. A następnie pretensje mieć tylko i wyłącznie do siebie. Bo rozpacz będzie trzeba przeżywać w samotności.
Jeżeli kogoś pociąga tzw. day-trading przy nie zawsze pewnym dochodzie 15-30tys. zł/mies, to może lepiej pomyśleć o jakimś MiŚ-iu, zamiast wygniatać kręgosłup i układ krążenia gapiąc się przez 14h dziennie w monitory.
Jeżeli ktoś uważa się za bardzo rozsądnego i wyważonego, i zamierza wrzucić pieniądze w fundusze inwestycyjne [TFI], to może lepiej najpierw poszukać tekstów opisujących doświadczenia o tym, jak generowane losowo decyzje o kupnie/sprzedaży lub powierzenie takich wyborów szympansowi [tu gatunek małpy, nie obelga] dawało lepsze rezultaty niż konsultacje z tzw. doradcą inwestycyjnym.
Jeżeli kogoś fascynują transakcje minutowe i podobne wynalazki, gdzie grają maszyny, to może lepiej zapoznać się z jakimś quantem [programista giełdowy], a rozmowa z nim powinna skutecznie zniwelować te ekscytacje.
Jeżeli ktoś marzy o szybkich pieniądzach generowanych przy pomocy giełd typu forex, to tylko przypomnę drobną statystykę:
– 90% inwestorów to tzw. ‘dawcy’, tracą wszystko często już przy pierwszym ‘podejściu’,
– 4% zarabia po 20-50 tys/mies,
– kolejne 4% prawie nie zarabia, ledwie pływa, ale trochę nad powierzchnią i jeszcze im się nie znudziło,
– i ostatnie 2%… tu są prawdziwe zyski, bo to są macherzy od bujania tą łódką.
Jeżeli ktoś wierzy, że można zadrzeć z kartelem, który trzęsie kasynem i oni nie zmienią zasad gry w środku gry, bo niewłaściwi zarobili to… sugeruję właściwą lekturę.
Zainteresowani? :)
PS: gdyby ktoś zauważył modela próbującego zaciągnąć kredyt w banku na inwestycje giełdowe, nie należy się zbliżać do osobnika, ale natychmiast dzwonić po ekipę z kaftanami. Choroba między uszami jest na pewno, a można uratować rodzinę i bliskich przed tragedią.
____________________
Na spotkaniu pada uwaga, że ‘poza Żydami i Ukraińcami’ wszyscy nas lubią, szanują i ‘można się z nimi dogadać’. A czy przed ‘dogadywaniem się’ nie warto może ustalić kwestii prawdy i sprawiedliwości? Może zaczniemy od Litwy, Łotwy i Białorusi? Z Leszkiem Żebrowskim na pewno będzie ‘łotwiej’. Wrzesień ’39 to także Słowacja. Czechy to nie tylko ‘zaolzie’, ale też kwestie współczesne. Są kraje, z którymi nie graniczymy, a na tamtejszych uczelniach dziarsko naucza się ‘jak to Polacy mordowali…’. Można wyliczać.
W kwestii tych, którym ‘sprzedaliśmy demokrację’, to warto może przypomnieć sobie, co pisała na ten temat śp. Krystyna Grzybowska [‘Sieci’, ‘GaPol’, zmarła w 2018r, żona śp. Macieja Rybińskiego, felietonisty Rzepy]. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę nazwisko z dopiskiem ‘niemcy’. Pojawią się artykuły.
____________________
W pewnym momencie pada pytanie o ewentualną [raczej pewną] reakcję ‘systemu’ na działania osób spod znaku Salonu Ludzi Wolnych. Prelegent jest bardzo optymistycznie nastawiony. Zbyt optymistycznie… Wolna, prawdziwie niepodległa i suwerenna Polska, rządzona przez Polaków i dla Polaków, to naruszenie wielu interesów.
Bardzo rozsądny i przytomny jest Pana na komentarz. Podzielam Pana pesymizm, gdybyśmy mieli oprzeć się tylko na zasobach ludzkich i na praktycznym ludzkim rozumowaniu (patrz: lista Pańskich “jeśli”). Konkluzja, że wolna i niepodległa Polska to naruszenie wielu… zbyt wielu… światowych interesów, skłaniać powinna nas zatem do jednej jedynej opcji: oddania losu naszego kraju Królowi Polski i Jej Królowej. Jesteśmy dziś jak okrążony oddział husarii, otoczony coraz ciaśniejszym pierścieniem rezunów, którzy zbliżają się do nas z nożami.
Prelegent sugeruje, aby ‘młodzi interesowali się tym’. Tym, czyli kryptowalutami. Rozszerzyłem lekko tę listę inwestycyjnych uciech, ale nie napisałem jeszcze o jednej. Nawet jeśli zarobimy, np. na CFD, to broker zamiast wypłacić, może… uciec. [sic!]
______________
“zbyt wielu…”
O, właśnie. Ten fragment powinienem był dopisać.
Pomimo mankamentów i wpadek wizja Chodorowskiego dotycząca odzyskania niepodległości jest jak opowieść o oazie, mająca wykrzesać resztki sił z osób leżących na pustyni. Nasz naród jest już prawie martwy i umiera w milczeniu. Kończy mu się woda, a jej racje są zmniejszane. Dlatego trzeba wyruszyć w drogę. Tak jak podczas zaborów (wtedy było łatwiej).
Aby ocenić jak może być wystarczy posłużyć się dwiema zasadami i jednym spostrzeżeniem:
1. Pieniądz zły wypiera dobry
(Kopernik).
2. Jak coś może pójść źle, to pójdzie
(Murphy).
3. Mamy niespotykany postęp technologiczny w obszarze komunikacji.
Co z tego wynika? Ano to, że szczytne ideały można sobie w buty wsadzić. Coś się może zadziać w skali masowej, nie koniecznie z sensem, jak zabraknie przysłowiowej kiełbasy. Ludziom jeszcze jest za dobrze.
Przecież połowa czynnych politycznie obywateli głosuje na jednych a druga na drugich jełopów.